wtorek, 25 lutego 2014

O CZYM SIĘ GADA, CZEGO SIĘ ZA DIABŁA NIE POWIE



Gdy się spotka matka z matką, to tematu do rozmowy nigdy nie zabraknie.
Dziecko - temat rzeka.
Moja to, mój tamto.
Ja też to przechodziłam, o matko, wszystko przede mną.
Kiedy moje takie małe było...
Ani się obejrzę, moje będzie takie jak twoje.
Moja nie chce jeść, moja tylko by jadła, naprawdę nie wiem po kim.
Usiadł na nocnik!
Gorączkował, lekarz ciapa, nie poznał, że to nie zęby.
Przedszkole super, szkoła licha, polecam, muszę zmienić.
Buty tanie w sieciówce, ja tylko w markowych, na dziecku się nie oszczędza,
wiem, z pustego i Salomon...
Małe dzieci, mały kłopot, duże, wiadomo.
Wyszłam bez małego, jakoś mi głupio i lekko zarazem.
Nie ruszam się bez małej, nie mam z kim zostawić, ale wiesz, niedługo do przedszkola,
człowiek sobie odbije.
Rodzice pomagają dzięki Bogu, rodzice się średnio interesują,
kij im wiesz w co.
Wyrósł z kurtki, ugryzł brata, prezent mu się nie podobał.
Zjadła plastelinę, umie już pić z kubka, ostatnią pieluchę założyliśmy w maju.


Możliwości dialogu nieograniczone.

My też tak gadamy.
Może nie chwalimy się przesadnie.
Bo ta ma dwulatka bez pieluch, a tamta dziesięciolatka w.
Tej czterolatek zaczął mówić, a tamta od piętnastolatka wciąż ma nadzieję,
w przeciwieństwie do tej, która tę nadzieję straciła, chociaż syn ma dopiero lat dziewięć.
Ale gadamy.
Mój to, moja tamto.
I sprawdzamy reakcję.
Jak daleko można się posunąć, żeby przykro nie było.
I druga strona sprawdza.
I nie jest aż tak wylewna.
Mały sygnał.
Skurcz.
Zmiana tematu.
Słowo.
Trzy zdania w odpowiedzi.
Jedziemy dalej.
I gadamy.
Potrafimy nawet pożartować.
Że ile można chodzić w zielonych spodniach i nosić czerwoną kredkę w kieszeni.
Dlaczego on tylko parówki, a ona nic żółtego do ust.
Ten wariuje w zimie, tamta nie znosi jamników.
Kup jej bernardyna, leć do ciepłych krajów.
Weź się wstrzymaj z kompotem po obiedzie, to może w końcu coś powie.

Tylko żadna nie powie jednego.
Za żadne skarby świata.

Teraz, kochana,to już z górki, ja ci to mówię.

Nie mów tego matce takiej jak ja.
Ja ci to mówię - nie mów.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz